To już rok!


Dziś minął rok od publikacji mojego pierwszego artykułu na blogu. Rok - tyle czasu dałem sobie na sprawdzenie, czy prowadzenie tego bloga ma jakikolwiek sens. Czy ma? Sami powiedzcie...


Tę pierwszą rocznicę obchodzę wyłącznie symbolicznie. Nie uwierzycie, ale mało jej nie przegapiłem. To już rok?! A gdzie ten czas się podział? Na spisie treści tylko 24 pozycje! Niby tylko, albo aż...

Tak na prawdę to był bardzo pracowity rok i nie można go mierzyć ilością wpisów. Rok wielkich wyzwań i nauki. Cieszę się, że wytrwałem i mam plany na przyszłość. Plany na tyle ambitne, że aż się boję o czas na ich realizację.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planami, druga rocznica będzie obchodzona zupełnie inaczej, mam nadzieję, że hucznie :)

Pamiętajcie, że piszę dla Was! Jeśli macie handlowy problem, chcieli byście przeczytać o jakimś konkretnym zagadnieniu - piszcie do mnie.

Pozdrawiam Was ciepło!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz